Lodowe fantazje
Bożena Komorowska
Waldemar Komorowski
72 stron
70 barwnych fotografii
format: 30 x 30 cm
oprawa: twarda, laminowana
Zamarzająca powierzchnia wody przyjmuje niezliczoną liczbę form - od gładkich,
pofalowanych powierzchni do precyzyjnie wyrytych płaskorzeźb o głębokim, ostrym rysunku. Od przezroczystej
jak szkło tafli do mlecznobiałej płaszczyzny. Od niezmąconej niczym jednorodnej wewnętrznej struktury lodowej
płyty do niezwykłych, uwięzionych w lodzie form powietrznych i różnych naturalnych domieszek - resztek roślinnych,
drobnych zwierząt, piasku i kamieni. Zamarza również płynąca woda, tworząc lodowe rzeźby - od sopli do wielkich
lodospadów. Trudno wymienić tutaj wszystkie formy lodowych fantazji. Jedno jest pewne: kiedy wybieramy się
fotografować lód, nie możemy przewidzieć, co zastaniemy.
Nie wiemy, czy ktoś prowadził badania od czego ta różnorodność form zależy. Zapewne od temperatury wody i powietrza,
ciśnienia, wiatru, ale być może także od innych czynników. Na pewno jest tu miejsce na wiele ciekawych naukowych
doświadczeń i teorii.
Dla fotografa niezwykłości lodowych form to zaledwie początek możliwości, które
lód oferuje. Nie mniej ważne są interakcje pomiędzy lodem i światłem. Lód może odbijać światło całkowicie,
jak lustro, ale też częściowo lub w pełni je przepuszczać. Wiele zależy od kąta, pod którym ustawimy
obiektyw aparatu, co zresztą daje fotografowi możliwość aktywnego kształtowania obrazu. Cienkie, przezroczyste
tafle lodu, przez które fotografujemy inne obiekty, znikają z kadru, dodając jednak do obrazu fakturę swojej
powierzchni. Fotografie z lodem w roli głównej mienią się wszystkimi możliwymi kolorami. Wprawdzie sam lód
jest bezbarwny, biały lub niebieskawy, posiada jednak doskonałe właściwości przenoszenia kolorów zarówno
padającego na niego światła, jak i znajdujących się obok obiektów. Perfekcyjne odbijanie światła przez
lód ma również swoje minusy. Silne światło często powoduje niepożądany, nadmierny kontrast. Warto więc
poszukać możliwości wykorzystania światła odbitego od innych naturalnych obiektów.
 Ostatnią ważną fotograficznie cechą lodu jest to, że zimą w naszej szerokości geograficznej
może on występować wszędzie i dzięki temu jest łatwo dostępny. Niewielki strumień, staw, a nawet zwykłe kałuże w
pobliskim lesie mogą stać się miejscem, w którym powstaną wspaniałe fotografie.